Po raz drugi zdecydowaliśmy się wystartować w międzynarodowych zawodach „International Swimming Cup Poznań”. Tym razem to był prawdziwy maraton! Trzy dni (21-23.04), blisko 40 godzin, ponad tysiąc zawodników ze 110 klubów i z 7 państw.
W tym gronie naszych 21 młodych pływaków zaprezentowało się bardzo przyzwoicie, bo zdobyliśmy 10 medali - 1 złoty, 5 srebrnych oraz 3 brązowe. Wielu naszych sklasyfikowanych zostało w pierwszej dziesiątce co przy niemal 100 zawodnikach w każdej konkurencji było świetnym osiągnięciem.
Niedosyt oczywiście pozostał, bo w ubiegłym roku było nieco lepiej. Niektóre medale przegrane były o centymetry.
Na „usprawiedliwienie” trzeba wspomnieć o zmianach regulaminowych w stosunku do roku ubiegłego, które spowodowały,
że zdobycie medalu przez naszych „pewniaków” - Olgę Parol, Bartłomieja Pieńkowskiego czy Alana Kurek - graniczyło niemal z cudem! Byli oni niestety klasyfikowani w jednej grupie ze starszym rocznikiem. Poza tym zawody rozgrywane były na basenie 50 metrowym, a znakomita większość naszych zawodników niestety dotychczas na takim się nie ścigała.
Tym razem „gwiazdami” naszej drużyny byli Jakub Dokurno i Oskar Burzyński. Kuba zdobył zloty medal na 50 m stylem motylkowym, nie dając szansy swoim rywalom (również starszym) zarówno w eliminacjach jak i w finale. Zdobył także brązowe medale na 100 m oraz 50 m stylem dowolnym. Oskar stał się „srebrnym” multimedalistą zdobywając w sześciu startach aż pięć medali w tej barwie – 200 m zmiennym, 200 m stylem grzbietowym, 200 m stylem dowolnym, 100 m stylem motylkowym, 100 m stylem grzbietowym (z niektórych sam był niezadowolony, bo złoto było w jego zasięgu). Brązowe medale zdobyły również Nadia Kucharczyk – 50 m stylem klasycznym oraz Alicja Raźniewska – 50 m stylem motylkowym.
W zasięgu medalowym byli też wymienieni już Olga Parol, Bartłomiej Pieńkowski i Alan Kurek ale także Zofia Wadecka , Hanna Aleksandrowicz, Antonina Mężykowska czy Jeremi Szewczyk zajmujący miejsca w pierwszych szóstkach. Poza ww. w zawodach FOKĘ Choszczno reprezentowali Zofia Lisiak, Julia Kęsik, Katarzyna Kozikowska, Emila Furs, Małgorzata Strzelczyk, Igor Grzesik, Kacper Kurek, Igor Włodarczyk, Łukasz Kęsik, Bruno Fidos.
Medale i miejsca są oczywiście ważne, ale dla nas nie były najważniejsze. Przede wszystkim zależało nam (trenerom i działaczom) na zdobyciu doświadczenia – start na basenie 50 metrowym, na bezpośrednim kontakcie naszych zawodników z tymi najlepszymi w Polsce, na konfrontacji z nimi, na uświadomieniu sobie, że w niczym im nie ustępują – podsumowując uznajemy, że zakładane cele zostały zrealizowane.
Po za czysto sportowymi aspektami tego wyjazdu jest też drugi – promocyjny! I to zarówno klubu jak i naszego miasta! Pomimo, że w gronie znakomitych klubów z Polski oraz innych krajów byliśmy trochę egzotyczni – z małego, szerzej nieznanego Choszczna, z klubu bez żadnych tradycji pływackich, stawaliśmy do rywalizacji bez żadnych kompleksów i często zajmowaliśmy świetnie miejsca. Trzeba przyznać, że wzbudzaliśmy pewne zainteresowanie, ale też i zaczęliśmy być rozpoznawalną marką. Niektórzy trenerzy, działacze i sędziowie pamiętali nas z roku ubiegłego. Bardzo często spotykaliśmy się z wyrazami uznania oraz szacunku. Również od tych spoza Polski … na co między innymi wskazuje zaproszenie nas na międzynarodowe zawody na Litwę… ale to już poza naszymi możliwościami finansowymi. Świetną promocję stanowiła także spora grupa naszych kibiców. Zarówno oni jak i nasi zawodnicy często pojawiali się na fotkach publikowanych na stronach organizatorów i stronach innych klubów.
Ważnym wymiarem wdrażania w sport dla naszych młodych i bardzo młodych zawodników była także możliwość obcowania z bardzo utytułowanymi zawodnikami zarówno byłymi i jak i obecnymi.
Na trybunach zawody obserwował między innymi Paweł Korzeniowski (na zdjęciu) – wielokrotny rekordzista Polski, Mistrz i Wicemistrz świata, olimpijczyk. Niemal w każdym „kącie” można było spotkać i porozmawiać z wszędobylską Katarzyną Baranowską - wielokrotną rekordzistką Polski, medalistką Mistrzostw Europy, uczestniczką Igrzysk Olimpijskich, a także Alicją Tchórz – medalistką Mistrzostw Europy i wielokrotną rekordzistką Polski, która dodatkowo rywalizowała w basenie. Po za tym można było podglądać wielu reprezentantów kadry narodowej Polski, Litwy, czy Wielkiej Brytanii – patrzeć na ich rozgrzewkę, sposoby koncentracji przed startem, technikę oraz taktykę. Mamy nadzieje, że coś z tego pozostanie w głowach naszych młodych zawodników i coś sobie z tego przyswoją.
Jak zwykle w trakcie zawodów prowadzone były ciekawe seminaria i szkolenia z różnych tematów związanych z uprawianiem sportu ogólnie, jak i konkretnie pływania. Swoimi doświadczeniami dzieliły się między innymi właśnie Katarzyna Baranowska oraz Alicja Tchórz, ale także wielu fachowców z różnych dziedzin życia sportowego.
Podsumowując uznajemy, że wyjazd mimo ogromnego zmęczenia nas wszystkich był bardzo owocny w nowe doświadczenia czysto sportowe jak i po za – nowe znajomości, promocję itd.
Udział w zawodach możliwy był dzięki środkom finansowym pochodzącym z dotacji w ramach współpracy Gminy Choszczno z organizacjami pozarządowymi oraz tradycyjnie dzięki bardzo dużemu wsparciu i zaangażowaniu rodziców.